Relacjonując wczoraj spotkania posłów lewicy w województwie kujawsko-pomorskim informowałam o udaniu się ich do ostatniego, czwartego z zaplanowanych miejsc – do Lipna. Niemal w tym samym czasie, ok. 30 km dalej, ale nadal w województwie kujawsko-pomorskim, media nadawały relacje z wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Rypinie.
W Grudziądzu, Inowrocławiu, Mogilnie i Lipnie spotkania lewicowych działaczy z mieszkańcami były otwarte, rozmawiali twarz w twarz na terenach ryneczków, giełd, parków. Rozdawali gadżety, gazetki, ulotki. Jak wspomina uczestniczka wszystkich wczorajszych spotkań, Czesława Augustinowicz, wiceprzewodnicząca władz wojewódzkich Nowej Lewicy z powiatu chełmińskiego: – przyjmowano nas życzliwie, mało było takich osób, które odwracały się od nas. Mówili o sprawach trudnych, dotykających wszystkich drożyzny, uciążliwości życia, a my nie uciekaliśmy od problemów.
Tymczasem w relacjach TVN24 pokazywano spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego ph. „Porozmawiajmy o Polsce”, niby dla mieszkańców, ale – jak się okazało – dla wybranych. Wejścia bronił kordon kilku zamaskowanych policjantów i nawet lokalny dziennikarz musiał długo udowadniać, że może wejść. Mieszkańcowi Rypina przyniesiony kartonowy baner z napisem „Pinokio notoryczny kłamca” wyszarpnął z rąk i zabrał burmistrz Rypina Paweł Grzybowski...
Trudno było oprzeć się refleksji, że trwają rozmowy o różnych Polskach.
Rypin to składowa okręgu wyborczego nr 5, z którego posłanką wybrana została Joanna Scheuring–Wielgus. Nie raz gościła w tym mieście i nie raz spotykała się z burmistrzem Pawłem Grzybowskim.
Dziś postanowiła właśnie tam, na konferencji prasowej przed siedzibą Urzędu odnieść się do incydentu.
– Burmistrz Rypina Paweł Grzybowski, za naturalne uważa wyrywanie obywatelom z rąk ich własności i selekcjonowanie ich dostępu na spotkania. Dziś, konferencję na ten temat, prowadzoną przez Joannę Scheuring-Wielgus przerwał, usiłując udowadniać swoje racje. Taki to pisowski styl – mówił Jacek Warczygłowa, towarzyszący posłance współprzewodniczący Kujawsko-Pomorskiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy.
Posłanka, korzystając z faktu, że burmistrz opuścił swe biuro i przyszedł na miejsce spotkania z dziennikarzami, właśnie tam wręczyła mu swoje pismo z przywołanymi opisami dziesięciu wybranych z wielu przypadków kłamstw premiera Morawieckiego. Posłużyła się gromadzonymi np. przez konkret24.pl i dowiedzionymi przez dziennikarzy i ekspertów fałszywymi wypowiedziami premiera.
Skandaliczne zachowanie burmistrza, który de facto wcielił się w rolę ochroniarza Mateusza Morawieckiego miało ciąg dalszy w przerywaniu konferencji prasowej posłanki i wygłaszaniu swoich racji, a że to obrona rodziny przed LGBT, obowiązki gospodarza spotkania z premierem itp.
Głos zabrał także Mateusz Orzechowski z Młodej Lewicy, który przypomniał, iż to w Rypinie właśnie przyjęto jedną z pierwszych uchwał samorządu o ustanowieniu tam strefy wolnej od LGBT+, a to sprzyja homofobicznym zachowaniom i stygmatyzowaniu mniejszości, dyskryminuje ludzi i stwarza dla nich zagrożenie. Sam tego doświadczył będąc członkiem tej społeczności, kiedy po 18 latach zamieszkiwania w Grudziądzu musiał zmienić adres i przenieść się do Torunia. Samorząd powinien działać na rzecz tolerancji.
Kinga Woźniak, społeczna asystentka posłanki demonstrowała plakat podobny do tego, który burmistrz wczoraj wyszarpnął i ukradł demonstrującemu rypinianowi.
Posłanka oceniła cały incydent podczas nagrania wideo w drodze powrotnej do Torunia: – Na spotkanie z szefem rządy wprowadzono selekcję. Oznacza to, że te wszystkie spotkania PiS, które są organizowane w całej Polsce to jedna wielka ściema. W większości udział w nich biorą działacze partyjni. Nie można sobie przyjść z ulicy i zadać pytania.
Burmistrz wtrącił się w moją konferencję, co jest bardzo niegrzeczne, ale jak widać ten pan stosuje takie metody. Wręczyłam mu list, w którym opisałam mu 10 kłamstw Morawieckiego, wypisałam te najbardziej znane. Chciałam, aby pan burmistrz wiedział, że szef rządu jest naprawdę „Pinokiem” polskiej polityki i notorycznym kłamcą.
Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała zorganizowanie niebawem otwartego spotkania z mieszkańcami Rypina, wyrażając nadzieję, że „– pan burmistrz powita nas tak samo gorąco, jak powitał pana premiera i innych polityków PiS”.
Czytaj więcej: TUTAJ
Oglądaj przebieg konferencji prasowej w Rypinie: TUTAJ
Opr. nim, 11 lipca 2022 r.